Usuwanie nieczystości w przypadku mieszkania na wsi jest kwestią wyjątkowo złożoną i problematyczną. Wiąże się ono z koniecznością wynajmu specjalnego pojazdu asenizacyjnego, który nie jest może szczególnie wysoki, ale przemnożony przez skorzystanie z usługi dwa-trzy razy miesięcznie i czterdzieści razy w roku daje już bardzo okrągłą sumę, która może zaboleć. Nie jest jednak tak, że mieszkańcy wsi są skazani na takie rozwiązanie. Przydomowe oczyszczalnie ścieków nie są może jeszcze tak popularne, jak powinny być, ale to z całą pewnością pozytywny trend, któremu warto się bliżej przyjrzeć.
Oczyszczalnia ścieków tuż przy domu – jak to w zasadzie działa?
Oczyszczalnia ścieków pobudza wyobraźnię i nakierowuje ją na niezbyt przyjemne rejony – nieestetyczne, wielkie zbiorniki, hałas i nieprzyjemny zapach to, zdawałoby się, pewniki przy organizowaniu takiego przedsięwzięcia. Absolutnie nie ma jednak o czymś takim mowy, nie w warunkach przydomowych. W zasadzie całość konstrukcji znajdować się będzie pod ziemią. Przydomowe oczyszczalnie ścieków mają bowiem stosunkowo prosty sposób działania, który dzieli się na dwa etapy. Pierwszym jest beztlenowy, w którym w nieczystościach samoistnie dochodzi do różnych zjawisk i procesów, takich jak na przykład fermentacja. Drugim etapem jest natomiast ten tlenowy, w którym następuje usuwanie zanieczyszczeń, które mogłyby być groźne dla środowiska. Proste i bardzo skuteczne.
Domowa oczyszczalnia ścieków – jakie są koszta?
Producent oczyszczalni przydomowych, zgodnie z tym, co większość osób może przewidywać, rzeczywiście zażąda z reguły określonej sumy pieniędzy, najczęściej w okolicach dziesięciu tysięcy złotych, choć cena zależy w zasadzie od wielu czynników, nadmienić też trzeba, że płacimy za wykonanie pełnej usługi, włącznie z montażem. Należy jednak zwrócić uwagę na to, że koszty eksploatacji przydomowej oczyszczalni ścieków są tak naprawdę znikome – kilkaset w skali roku to tak naprawdę nic w porównaniu z sumą, jaką w tym samym okresie musimy zapłacić profesjonalnej firmie za wywóz nieczystości. W praktyce więc inwestycja piekielnie szybko się zwraca.
Oczyszczalnia przydomowa jest zatem, wbrew pozorom, opcją nie tylko ekologiczną, ale i bardzo opłacalną, a także nieinwazyjną – nie trzeba jej regularnie doglądać. To rozsądny i sprzyjający środowisku wybór.